Zamość: Zadzwonił na 112, bo chciał zobaczyć jadący na sygnałach radiowóz
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 1 komentarz
- Czytany 1016 razy
- Wydrukuj
- Wczoraj wieczorem dyżurny zamojskiej jednostki Policji został powiadomiony o tym, że kilka osób maluje sprayem znajdujący się na ulicy Partyzantów kościół. We wskazane miejsce natychmiast zostały skierowane patrole. Policjanci sprawdzili teren kościoła, budynek nie był zniszczony, nie było na nim żadnych napisów. W okolicach nie było też żadnych osób, poza jednym mężczyzną, który na widok policjantów próbował oddalić się w kierunku pobliskiego osiedla. Mundurowi ustalili, że to właśnie ten mężczyzna zgłosił potrzebę policyjnej interwencji. 35-latek z Zamościa w rozmowie z policjantami powiedział, że okłamał operatora numeru alarmowego. Zadzwonił na 112 ponieważ chciał zobaczyć jadący na sygnałach policyjny radiowóz - informuje Dorota Krukowska - Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
35-latek został ukarany mandatem karnym. Mandat otrzymał także za używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym. Podczas interwencji wykrzykiwał wulgaryzmy.
Mężczyzna odpowie za wywołanie niepotrzebnej interwencji. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
1 komentarz
-
Jak był trzeźwy, to niezły zjep