Jak pomóc młodzieży wybrać odpowiednią ścieżkę zawodową?
- Napisane przez SŁ
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 4764 razy
- Wydrukuj
Dziewięcioosobowa delegacja gościła w Zamościu do 2 maja. Przedstawiciele szkół Gewerbliche Schule Schwabisch Hall w Niemczech, portugalskiej Escola Dr. Jo?o de Araújo Correia w Peso da Regua oraz Zespołu Szkół Społecznych w Zamościu rozmawiali o tym, jak pomóc uczniom gimnazjum w wyborze zawodu oraz jakie zawody mają przyszłość.
- Jedną z konkluzji naszego spotkania, jest to, że musimy nauczyć młodych ludzi, co jest w życiu ważne. Czy ważne są tylko pieniądze, czy może takie podejście, które pokazuje, że powinniśmy doceniać to co już mamy. To, że nie mamy 6 mercedesów a mamy jeden albo dwa samochody w rodzinie, a kiedyś nie mieliśmy żadnego, to jest już duży sukces i trzeba się cieszyć tym co mamy i powoli to rozwijać. Nie martwić się tym, że inni mają dużo więcej. Porównywanie się do tych, którzy mają więcej, będzie złudne. Pierwszy problem, który trzeba rozwiązać to sprawienie, żeby młodzi ludzie nie byli sfrustrowani, żeby nie martwili się tym, że dzisiaj wszystkiego nie mają - mówi Bogusław Klimczuk, dyrektor "Społeczniaka".
Zdaniem uczestników projektu, kluczowym elementem, który może ułatwić młodym ludziom wybór właściwego dla nich zawodu są praktyki zawodowe. - W projekcie rozmawialiśmy dużo, jak wesprzeć młodych ludzi w wyborze zawodu. Dyskutowaliśmy, które metody pomocy są najlepsze. Bardzo podobają się nam doświadczenia niemieckie z obowiązkowymi praktykami zawodowymi uczniów już na poziomie gimnazjum. Każdy uczeń gimnazjum w Niemczech, ma obowiązek pójść na tygodniową praktykę do firmy. Dzięki temu już na tym etapie może ocenić, czy dany zawód, będzie dla niego odpowiedni, czy powinien poszukać czegoś innego - mówi dyrektor Klimczuk.
Uczestnicy spotkania dyskutowali też nad tym, jak zachęcić młodych ludzi do zostania w regionie z którego pochodzą. - Czasami bardzo się biczujemy, tym w jakiej trudnej sytuacji żyjemy, w jakiej trudnej sytuacji prawnej funkcjonujemy, ale okazuje się, że u nas w cale nie jest najgorzej pod względem biurokracji, bo w innych krajach wcale nie jest lepiej. Kolejna kwestia, to rozwój organiczny. Czyli szukanie takich nisz, w których - na bazie tego co posiadamy - stworzymy swoją specjalizację, w której będziemy najlepsi na świecie. Mówimy tutaj o zakładaniu firm rodzinnych i rozwijaniu tego co mamy - mówi Klimczuk.
Projekt ?Preorientacja, Przedsiębiorczość, Praca?, w ramach Programu Erasmus+ rozpoczął się 1 września 2014 roku i zakończy się w sierpniu tego roku.