10-latka wyskoczyła z okna. Matkę okarżono o znęcanie
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 3226 razy
- Wydrukuj
- Kobieta usłyszała zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad 10-letnią córką poprzez wywoływanie awantur domowych, w wyniku czego pokrzywdzona w dniu 5 sierpnia 2017 r. targnęła się na własne życie, a także narażenia córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez zaniechanie sprawowania właściwej opieki nad córką i znajdowanie się w stanie nietrzeźwości - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu, Bartosz Wójcik.
50-letnia Elżbieta Cz.G. nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Stwierdziła natomiast, że w dniu zdarzenia była pod wpływem alkoholu. Kobieta została tymczasowo aresztowana. Przebywa w Areszcie Śledczym w Lublinie.
- Po długiej rekonwalescencji m.in. w szpitalu dziecięcym w Lublinie pokrzywdzona 10-latka została przesłuchana w charakterze świadka z udziałem biegłego psychologa. Potwierdziła okoliczności ustalone w sprawie. Na kanwie tego przesłuchania psycholog wypowiedział się, iż małoletnia nie wykazuje tendencji do kłamstwa czy konfabulacji. Z uwagi na dobro dziecka nie udzielamy bardziej szczegółowych informacji w tym zakresie - informuje Wójcik. - Należy nadmienić, iż w przeszłości podejrzana znęcała się już nad rodziną, tj. nad córką i mężem, za co była sądownie karana - dodaje.
Kobiecie grozi nawet do 12 lat więzienia.