Zamość: Chciał sprzedać hulajnogę, stracił ponad 28 tys.zł.
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 2 komentarzy
- Czytany 1031 razy
- Wydrukuj

Wczoraj do zamojskiej komendy Policji przyszedł 36-letni mieszkaniec miasta i poinformował, że z jego konta zniknęły wszystkie oszczędności.
- Mężczyzna wyjaśnił, że na popularnym portalu ogłoszeniowym umieścił ofertę sprzedaży hulajnogi elektrycznej za 2500 złotych. Po kilku godzinach od umieszczenia ogłoszenia skontaktowała się z nim osoba zainteresowana zakupem. Rozmawiali za pośrednictwem komunikatora. Kupujący napisał, że zapłacił za hulajnogę za pośrednictwem firmy kurierskiej, która dostarczy towar. 36-latek, aby odebrać pieniądze miał się zalogować na stronę firmy kurierskiej przez przesłany przez kupującego link. Pokrzywdzony otworzył link i przy pomocy wirtualnego pomocnika wykonywał kolejne kroki – wybrał bank, w którym ma rachunek, wpisał dane z karty płatniczej oraz login i hasło do konta. Zadzwonił do niego również ”wirtualny konsultant”, któremu przekazał otrzymany smsem kod. Po kilkunastu minutach zalogował się na swój rachunek. Zdziwiony zauważył, że z rachunku zniknęły wszystkie oszczędności. Natychmiast zadzwonił na infolinię banku, zablokował dostęp do rachunku i karty. Z konta 36-latka oszust w kilku transakcjach przelał pieniądze w łącznej kwocie ponad 28 tysięcy złotych. - relacjonuje Dorota Krukowska - Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Kolejny raz apelujemy o ostrożność! Nie korzystajmy z linków, gdzie należy wpisać swoje dane oraz loginy i hasła do bankowości internetowej! Nie przekazujmy też danych karty płatniczej!
2 komentarzy
-
No i dobrze, ma nauczkę.
-
Jak robi się transakcje pod dyktando kupującego to skutek jak powyżej...a przecież wystarczyło podać numer swojego rachunku bankowego celem dokonania przelewu. Proste i bez "wygibasów"! Jak kupującemu zależało na transakcji to wycofałby pieniądze od rzekomego "kuriera" i zapłacił normalną drogą poprzez przelew. Chyba, że radość z tak "obrotnego" nabywcy, który błyskawicznie zdążył już opłacić i wysłać kuriera po towar, była tak wielka, że przysłoniła logiczne myślenie...A oszustwo zawsze polega na wyłączeniu racjonalnego myślenia po stronie osoby oszukiwanej ( presja czasu, inni chętni do nabycia i tym podobne tricki)! Nie dajmy się nabijać w butelkę, jak nie kupi ten, to kupi inny!