Utopił trzy małe kotki
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 3 komentarzy
- Czytany 3167 razy
- Wydrukuj

- W sobotę do dyżurnego zamojskiej komendy zadzwoniła 53-letnia mieszkanka gminy Zamość i poinformowała, że jej sąsiad nie chce oddać jej trzech małych kociąt. Kobieta oświadczyła, iż jest właścicielką kotki, która dzień wcześniej okociła się na terenie posesji sąsiada - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - Przybyli na miejsce mundurowi wraz ze zgłaszającą udali się na wskazaną posesję, gdzie miały przebywać kocięta. 71-letni właściciel posesji powiedział, iż dzień wcześniej w jego mieszkaniu okociła się kotka sąsiadki. Mężczyzna oznajmił, że wygonił kotkę ze swojej posesji a malutkie kociątka utopił w wiadrze i wylał na zewnątrz na śnieg. Policjantom wskazał nawet miejsce, gdzie znajdowały się martwe kotki.
Mężczyzna usłyszy zarzuty naruszenia przepisów ustawy o ochronie zwierząt. Polskie prawo zakazuję znęcania się, torturowania oraz uśmiercania zwierząt. Jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2. Sąd może również orzec nawiązkę na cel związany z ochrona zwierząt do kwoty 100 tys.zł.
3 komentarzy
-
człowiek starej daty, kiedyś topienie kotów było raczej normą
-
Czy ty normalna jesteś?! Zrób rozbieg i jebnij się głową w ścianę! To że kiedyś tak było, to nie znaczy, że nadal tak jest! "Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania" idiotko. Idź i jeszcze lachę zrób biednemu starszemu panu! Co trzeba mieć we łbie, żeby tak tłumaczyć mordercę z premedytacją! Hitlerowcy też kiedyś zabijali innych i to też przez pewien czas było normą. Brak słów...
-
Co za debil, a wystarczyło powiedzieć że tych kotów po prostu nie ma i nie wie gdzie są