Kierowca uciekał przed policjantami. Był pijany, poszukiwany i miał dożywotni zakaz
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 469 razy
- Wydrukuj

- Policjanci z Miączyna w sobotę patrolując miejscowości gminy Grabowiec w Ornatowicach zauważyli kierującego Audi, którego styl jazdy wydał się mundurowym podejrzany. Dodatkowo kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Reagując na popełnione przez kierującego Audi wykroczenie oraz chcąc zweryfikować stan jego trzeźwości wydali mężczyźnie polecenie do zatrzymania pojazdu. Kierujący jednak nie zareagował, przyspieszył podejmując próbę ucieczki. Patrol z Miączyna ruszył za nim włączając sygnały świetle i dźwiękowe. Kierujący Audi uciekał w stronę Grabowca. Po kilkukilometrowej ucieczce wjechał na teren posesji, przejechał ją, wjechał na pole rzepaku, zostawił samochód za budynkiem stodoły i kontynuował ucieczkę pieszo. Policjanci pobiegli za nim i po chwili zatrzymali - relacjonuje Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Audi kierował 27-letni mieszkaniec gminy Trzeszczany. Mężczyzna był pijany, badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się również, że posiada dożywotni sądowy zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz decyzję administracyjną o dożywotnim cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. 27-latek był również poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Hrubieszowie celem ustalenia miejsca pobytu.
27-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie, a Audi, którym kierował procesowo zabezpieczone.
Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty. Odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości będąc wcześniej prawomocnie skazanym za tego typu przestępstwo oraz w okresie obowiązywania dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Odpowie też za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Z uwagi na to, iż 27-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa i w związku z tym odbywał karę pozbawienia wolności, tym razem odpowie w warunkach recydywy.