Ukradł rower. Tłumaczył, że go ... "zabezpieczył"
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 5 komentarzy
- Czytany 1084 razy
- Wydrukuj

Do zdarzenia doszło w Hrubieszowie.
54-latka zaparkowała swój rower blisko jednego ze sklepów przy ulicy Kolejowej i poszła do pracy. Na tylne koło założyła blokadę. Następnie kobieta spostrzegła, że nie ma jej jednośladu w miejscu w którym go pozostawiła. Zgłosiła sprawę na policję.
- Funkcjonariusze po przejrzeniu monitoringu ustalili i zatrzymali sprawcę tej kradzieży. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Hrubieszowa. Mężczyźnie nie straszna była blokada założona na tylne koło roweru. Z uwagi na to, że nie mógł nim jechać, zarzucił łup na swój rower i zawiózł go w okolice cmentarza. Tam ukrył rower w krzakach. Policjantom tłumaczył, że on tylko "zabezpieczył pojazd przed kradzieżą" - informuje Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
Teraz 20-latek odpowie za kradzież, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
5 komentarzy
-
Słów w słowo Tusk
-
odezwał się tańczący na jasnej górze...
-
O tęczowy się oburzył bo mu pedały zajumał i bredzi o ,,jasnej górze''
-
jakie to chrześcijańskie
-
O, komuszy złodziej wkleja coś o chrześcijaństwie.