Wjechał w ogrodzenie, był pijany
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1665 razy
- Wydrukuj
Do zdarzenia doszło w piątkową noc przed godziną 23:00, na ul. Krasnobrodzkiej w Zamościu.
- Kierujący pojazdem marki Volkswagen wjechał w ogrodzenie posesji, trzej mężczyźni próbowali wypchnąć auto na jezdnie. Policjanci, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia wstępnie ustalili, że kierujący volkswagenem 32-letni mieszkaniec Zamościa jadąc od miejscowości Kalinowice w kierunku ul. Młyńskiej skręcając w prawo stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Zarówno kierującemu, jak i pasażerom nic się nie stało, nie potrzebowali pomocy medycznej. Jak się niebawem okazało powodem utraty panowania był m.in. stan nietrzeźwości w jakim znajdował się kierujący autem, 32-latek w organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu. Nietrzeźwi byli również pasażerowie. Ponadto 32-latek nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami. W czasie dalszych czynności policjanci przy jednym z pasażerów 35-latku z Zamościa odnaleźli susz roślinny. Zabezpieczona substancja została poddana badaniu, które wykazało, że jest to marihuana. - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej jednostki policji.
Kierujący Volkswagenem oraz dwóch pasażerów zostali przewiezieni do komendy i osadzeni w policyjnym areszcie. 32-latek odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2. Nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie bez wymaganych prawem uprawnień oraz zniszczenie ogrodzenia posesji.
Odpowiedzialności nie uniknie również 35-letni pasażer, podejrzewany jest o posiadanie narkotyków.