Najbardziej znany Wilk z Roztocza został zastrzelony. Policja szuka sprawcy
- Napisane przez SŁ
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2278 razy
- Wydrukuj
Policjanci o zdarzeniu zostali poinformowani w piątek. Prowadzą w tej sprawie postępowanie.
- Wilk miał ranę postrzałową. Posiadał obrożę z wbudowanym GPS-em, więc będziemy znali jego trasę przemieszczania się. Zostały również wykonane oględziny w miejscu znalezienia zwierzęcia. Policjanci zabezpieczyli dokumentację łowiecką i sprawdzają, którzy myśliwi prowadzili w tym regionie polowania. Na razie nie wiadomo, czy wilka zastrzelił myśliwy czy kłusownik - powiedziała nam Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka KMP w Zamościu.
"Kosy był sześcioletnim, ponad 40 kg samcem, największym jakiego nagrywaliśmy na wideopułapkach na Roztoczu, był w wyśmienitej kondycji. Ten wilk był ponadto troskliwym ojcem, regularnie wracał z polowań do swoich szczeniąt z pokarmem. Debra, matka szczeniąt została teraz bez partnera i najważniejszego dostarczyciela pokarmu dla swoich czteromiesięcznych młodych" - napisało na swojej stronie Stowarzyszenie dla Natury "Wilk".
Dodajmy, że Kosy był trzonem projektu realizowanego przez Roztoczański Park Narodowy mającego na celu m.in. opracowanie skutecznych działań ochronnych wilków.