Protestowali przeciwko spalarni. Mamy stanowisko inwestora
- Napisane przez SŁ
- 2 komentarzy
- Czytany 3498 razy
- Wydrukuj
Poniżej publikujemy treść apelu przeciwników inwestycji:
"My niżej podpisani, wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planów budowy SPALARNI ŚMIECI na terenie ciepłowni przy ulicy Hrubieszowskiej 174 w Zamościu (tzw. „Projekt rozbudowy ciepłowni w Zamościu o gospodarkę obiegu zamkniętego”). Uważamy, że inwestycja będzie miała bardzo negatywne konsekwencje dla życia mieszkańców całej Ziemi Zamojskiej. Dotyczy to przede wszystkim naszego zdrowia, a więc szeroko rozumianej ochrony środowiska – wpływu na jakość powietrza, wody i gleby. Obniżenia komfortu życia, co jest związane ze smrodem, hałasem, gryzoniami i robactwem – które często towarzyszą tego typu inwestycjom. Niebezpieczeństwu pojawienia się w niedalekiej przyszłości zjawiska „zwożenia” do Zamościa śmieci z całej Polski i z zagranicy. Ale także wymiaru finansowego – wartość nieruchomości budowlanych i gruntów rolnych w promieniu kilku kilometrów może spaść nawet o kilkadziesiąt procent. Znamy narrację inwestora, zgodnie z którą projekt zawiera rozwiązania techniczne, dzięki którym spalarnia - teoretycznie - nie powinna oddziaływać negatywnie na środowisko naturalne i ludzi. Mamy jednak uzasadnione wątpliwości, czy w praktyce wszystko to zafunkcjonuje, jak należy, a zagrożenie jest bardzo poważne.
Planowana spalarnia śmieci, jako opał ma wykorzystywać bardzo dużo różnego rodzaju odpadów, wydzielających olbrzymie ilości trujących substancji podczas procesu spalania. W przypadku niesprawności, awarii lub wadliwego działania filtrów (a doświadczenie uczy, że przekroczenia emisji są zmorą tego typu instalacji), będziemy poddani potężnej dawce trucizn znajdujących się w powietrzu. Dowóz odpadów i składowanie ich na miejscu niesie zagrożenia epidemiologiczne i będzie dodatkową uciążliwością dla osób mieszkających w pobliżu.
Funkcjonujące w pobliżu ciepłowni wytwórnie mas bitumicznych już teraz mają negatywny wpływ na komfort naszego życia i zdrowia. Jesteśmy przekonani, że dodatkowe zagrożenie wynikające z wdychania niebezpiecznych substancji, powstających w procesie spalania odpadów będzie miało długofalowy i negatywny wpływ na nasze zdrowie. Ponadto, znając uciążliwość sąsiedztwa wytwórni mas bitumicznych, czy choćby oczyszczalni ścieków nie wierzymy, że stosowanie wymaganych filtrów przyniesie oczekiwane efekty.
Nie przekonuje nas informacja, że istnieje konieczność budowy takiej instalacji wynikająca z nowych wymogów gospodarki odpadami. Naszym zdaniem, planowane przy ul. Hrubieszowskiej przedsięwzięcie ma dla Spółki Veolia Wschód charakter wyłącznie biznesowy. Mamy informacje świadczące o tym, że funkcjonujące obecnie w województwie lubelskim spalarnie w cementowni Chełm i Rejowiec, bez problemu mogą przetwarzać, tak jak do tej pory, odpady pochodzące z Zamościa i okolic. Cementownie jako zakłady przemysłowe są do tego znacznie lepiej przystosowane niż ciepłownia miejska.
Nie wyrażamy zgody na to, aby wielki zagraniczny holding bogacił się kosztem zdrowia naszego i naszych dzieci. Poświęciliśmy lata pracy i wysiłku finansowego, aby stworzyć dla swoich rodzin odpowiednie warunki do życia. Naszym największym dobrem jest zdrowie i bezpieczeństwo.
Nie pozwolimy, aby nam to odebrano. Żądamy rezygnacji z realizacji planowanego przedsięwzięcia, a w przypadku kontynuacji prac nad projektem, będziemy zmuszeni do zaostrzenia form naszego protestu. Zwracamy się do instytucji i osób publicznych o ochronę naszych praw obywatelskich. Ponieważ Państwo macie prawo ale i obowiązek reprezentować zwykłych obywateli, szczególnie w zderzeniu z tak potężnym holdingiem, jakim jest firma Veolia i w tak ważnej kwestii, jaką jest zdrowie i ludzkie życie."
Do protestu odniosła się spółka Veolia, treść stanowiska poniżej:
"Veolia nie rozumie intencji organizatorów protestu. Pomimo wielokrotnych zaproszeń do merytorycznej dyskusji przeciwnicy budowy spalarni odpadów odmawiają udziału i blokują dostęp do rzetelnych informacji mieszkańcom Zamościa i okolic.
Veolia Wschód prowadzi otwartą politykę komunikacyjną dotyczącą planów rozbudowy ciepłowni w Zamościu o blok opalany kalorycznymi odpadami resztkowymi (RDF) pochodzącymi z Dębowca. Spółka zorganizowała spotkania informacyjne dla mieszkańców najbliższych sołectw i osiedli oraz wyjazdy studyjne do działającej spalarni w Krakowie. Veolia upublicznia wszystkie dokumenty dotyczące projektu, prowadzi otwartą dyskusję na profilu społecznościowym na FB „Obieg przyszłości”, została powołana Rada Społeczna projektu. Zaproszenia do Rady zostały wysłane do wszystkich reprezentantów lokalnej społeczności także do inspiratorów protestu. Niestety unikają oni dialogu i rzeczowej wymiany argumentów. Odrzucają wszystkie próby dyskusji lub debaty. Kiedy Veolia rzeczowo odpowiadała na pytania stawiane na forach oponentów - została zablokowana, a komentarze Veolii zostały skasowane.
Jakie są prawdziwe intencje organizatorów protestu? Czy zależy im na dążeniu do prawdy na temat inwestycji i korzyści jakie może przynieść mieszkańcom?
Inwestor-Veolia jest otwarta na dialog. Jest gotowa do publicznej debaty z oponentami projektu. Szanuje różnicę podglądów, ale nie może dopuścić do szerzenia mitów i wykorzystywania naturalnego strachu mieszkańców przed nową inwestycją. Szczególnie wtedy, gdy rozmawia się o rzeczach ważnych ekonomicznie i środowiskowo.
Otwartość na dialog pokazuje obecność przedstawicieli Inwestora podczas dzisiejszego protestu, podczas którego rozdawane były materiały edukacyjne dotyczące inwestycji oraz udzielane odpowiedzi mediom i uczestnikom, którzy zechcieli poznać argumenty drugiej strony."
Do tego stanowiska również odnieśli się przeciwnicy, poniżej pismo przesłane przez Rafała Fariona, przewodniczącego społecznego komitetu Nie dla spalarni w Zamościu:
"Nieprawdą jest, że blokujemy dostęp do informacji mieszkańcom Zamościa i okolic, takie stwierdzenie, to szczyt hipokryzji. Firma Veolia posiada własne kanały dostępu do opinii publicznej, może przeznaczać i przeznacza na to duże pieniądze. Chociażby na facebooku regularnie, od miesięcy pojawiają się artykuły sponsorowane, firma założyła własny profil i wszystko wskazuje na to, że opłaca osoby, które go redagują. Nas jako mieszkańców nie stać na taką formę komunikacji. Wszystko robimy sami, wkładając w to własny wysiłek i czas wolny, który moglibyśmy przeznaczyć na wypoczynek.
Nie chcemy brać udziału w pracach tzw. Rady społecznej projektu m.in. dlatego, że regulamin jest tak skonstruowany, że osoby uczestniczące w posiedzeniach, mogą zostać wykorzystane jako twarz projektu, wbrew swojej woli. Jeden z punktów przewiduje np. możliwość przeprowadzania głosowań tajnych. Uważamy, że Rada ma charakter czysto propagandowy.
Jakie są prawdziwe intencje organizatorów? Pyta Veolia – a jakie mogą być? My tu mieszkamy i będziemy mieszkać, podobnie jak protestujące dzisiaj osoby i to powinno wystarczyć za odpowiedź.
I ostatnia kwestia. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że my członkowie społecznego komitetu oraz mieszkańcy wypowiadający się w tej sprawie – robimy to pod własnymi nazwiskami. Nie wstydzimy się tego. Natomiast Veolia to… Veolia, Obieg Przyszłości, czyli kto? Nawet przesłane do Państwa stanowisko w sprawie dzisiejszego protestu nie ma autora… Rafał Farion Przewodniczący społecznego komitetu Nie dla spalarni w Zamościu".
2 komentarzy
-
Szansa na porozumienie - mniej niż 0. Można było zauważyć rozmywanie problemu oraz - niestety - manipulowanie tzw. opinią publiczną. Ale cóż - rok wyborczy. Niezależnie, jak się sprawa zakończy - "winny" już jest.
-
To jest bełkot tych państwa. Tak dla spalarni śmieci.