Brawurowa akcja zatrzymania uciekiniera
- Napisane przez SŁ
- 5 komentarzy
- Czytany 3938 razy
- Wydrukuj
Uciekiniera zauważyli pracownicy obsługujący miejski monitoring. Strażnicy miejscy wezwali na miejsce Piotra Łachno, kierownika zamojskiego schroniska dla zwierząt.
"Strażnicy powiadomili mnie o intruzie, kiedy ten mnie zobaczył zaraz się poderwał i pofrunął na ul. Piłsudskiego. Wylądował na najwyższym modrzewiu, tam ustrzeliłem intruza środkiem usypiającym, ale ten wraz ze strzykawką pofrunął pod pałac i tam udało mi się ustrzelić go drugi raz, bo pierwsza dawka okazała się mała na objedzonego w parku ptaka, znowu wystartował, ale już nie odleciał daleko, wylądował w miejscu gdzie wielu ludzi też źle lądowało, czyli na podjeździe w byłym WORD gdzie oblewaliśmy egzaminy. Dziękuję jak zwykle za pomoc Straży Miejskiej, Policji i mieszkańcom za pomoc w ustalaniu miejsca lądowania zbiega. Lotki podcięte jak się obudzi zostanie mu tylko menu w ZOO" - napisał na swoim facebookowym profilu Piotr Łachno.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, pelikan planuje kolejne próby ucieczki. Tym razem może być to podkop.
5 komentarzy
-
Kłamca ja z moją mamą go znaleźliśmy i zadzwoniśy do zoo mam nawet zdjęcie ? kłamcy
-
To że ty z twoją mają zobaczyliście ptaka i zadzwoniliście do zoo nie znaczy, że straż miejska nie mogła zadzwonić z taką informacją do Pana Piotra z zamojskiego schroniska dla zwierząt. Radzę Ci przemyśleć swoją wypowiedź młody człowieku zanim coś napiszesz i oskarżysz kogoś o kłamstwo!
-
NASZ ZAMOJSKI SUPERMEN, POWINNI MU DAĆ DRUGI MEDAL ZA ZASŁUGI DLA ZAMOŚCIA. CIEKAWE CZY BY ZNALAZŁ PYTONA W WARSZAWIE?
-
Olek tak ci szkoda że dostałem, a ty nie, nie musisz mnie lubić, dla mnie ważne, że ktoś zauważył moją pracę, a i tak dalej będę pracował abyś mógł śnić spokojnie o swoim medalu
-
Spokojnie panie Piotrze. Niech się pan tak nie spina,bo żyłka pęknie.