Zamość: Zabytkowe nagrobki czekają na odnowę. Zbliża się XI kwesta
- Napisane przez SŁ
- 4 komentarzy
- Czytany 3707 razy
- Wydrukuj
Zbiórkę, już od 11 lat, organizuje Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu.
- Dotychczas dzięki zgromadzonym środkom udało się wyremontować 25 nagrobków, dwie zabytkowe barokowe kamienne latarnie, oraz zabytkową kamienną ławeczkę - wylicza Łukasz Kot, przewodniczący społecznego komitetu. - Z funduszy zebranych w 2016 roku zostały wyremontowane dwa nagrobki: Nagrobek Bronisławy ze Strzyżowskich Ułasewicz zm. w 1909 r. i Nagrobek Bobiarczukowej zm. w 1906 r. Nagrobki są już na cmentarzu. Prace wykonała Pracownia Konserwacji Zabytków M. Filip A. Filip s.c. - dodaje.
Przypomnijmy, w ubiegłym roku - dzięki hojności zamościan - udało się zebrać ponad 18 tys.zł. Pieniądze przeznaczane są na ratowanie zabytkowych zniszczonych, rozpadających się i niemających opiekunów nagrobków.
- Dziękujemy za ubiegłoroczną hojność i zarazem prosimy o przychylność dla kwestujących w tym roku i wsparcie tej cennej inicjatywy - apeluje Łukasz Kot.
Tegoroczna kwesta rozpocznie się tradycyjnie 1 listopada o godzinie 8.00 rano i zakończy o godzinie 18.00. Weźmie w niej udział około 120 osób w tym harcerze i zuchy.
Kwestujących będzie można spotkać w kilku miejscach. Tradycyjnie, stanowiska rozlokowane będą; przy głównym wejściu (po schodach) na cmentarz od ul. Peowiaków, przy Domku Grabarza, przy bramie wjazdowej na cmentarz od strony ul. Peowiaków i przy wejściu na cmentarz od strony ul. Przemysłowej.
Poniżej zdjęcia wyremontowanych w tym roku nagrobków (fot. Łukasz Kot).
4 komentarzy
-
A całą resztę nagrobków sukcesywnie demolują łapiduchy od Kusza. Za każdym razem jak coś robią to w okolicy są zniszczone ogrodzenia, porozbijane wazony, zniszczone tablice itp. Oczywiście oczywiście wiadoma pani ma jedną odpowiedź "to nie ja". Dziwne ale dużo tych przypadków.
-
Do anonim: To jak Panowie z firmy pogrzebowej mają przejść do grobowca z trumną? Proszę sobie popatrzeć jak wygląda samo przejście między grobowcami na parafialnym a co mówić przejść tamtędy z trumną. Bywam często na pogrzebach bo niestety taki przykry dla mnie rok i jakoś nie zaobserwowałem aby podczas pogrzebów demolowali płyty ogrodzenia lub wywracali wazony.
-
niech dalej tworzą groby na grobach, niedługo będą ze śmigłowca do dołu celować
-
Ten cmentarz powinien już być zamknięty dla nowych pochowków,na takch warunkach byl budowany nowy .Ale liczy się kasa i zmarli nie narzekają .