Superliga była blisko
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 2 komentarzy
- Czytany 1794 razy
- Wydrukuj
Zamojscy tenisiści stołowi przystąpili do meczu bardzo zmotywowani i zmobilizowani. W hali „Elektryka” zebrała się prawie setka kibiców. Zawodnicy PWSZ Zamość musieli odrabiać straty z pierwszego meczu barażowego, w którym przegrali 4:6. Po pierwszych pojedynkach, zwłaszcza porażkach w deblach gospodarze przegrywali 2:4. Wówczas w meczu nastąpił zwrot akcji. W indywidualnych grach Ihor Zavadskyi, Paweł Kozieł i Paweł Chmiel pokonali swoich rywali i drużyna PWSZ wyszła na prowadzenie 5:4. Ostatni mecz wystarczyło wygrać, bez względu na wysokość. Zamościanie mieli bowiem lepszy bilans setów i przy wyniku całego meczu 6:4 mogliby świętować awans do Superligi.
W decydującym pojedynku Marcin Litwiniuk prowadził już w setach 2:0 i wszystko wskazywało na wielką fetę gospodarzy. Niestety jego rywal odrobił straty i doprowadził do piątego seta. W nim szczęście uśmiechnęło się do gości i to Pogoń Lębork zagra w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Trenerowi Piotrowi Kostrubcowi i całej drużynie: Pawłowi Chmielowi, Ihorowi Zavadskyiemu, Pawłowi Koziełowi, Marcinowi Litwiniukowi i Łukaszowi Jarockiemu dziękujemy za wielkie sportowe widowisko w barażach i cały sezon, uwieńczony zwycięstwem w rozgrywkach I ligi tenisa stołowego i finałem Pucharu Europy TT Inter Cup. 15 czerwca odbędzie się rewanżowy mecz finału. Przypomnijmy, że drużyna PWSZ Zamość wygrała pierwszy mecz 4:2.
2 komentarzy
-
Mam pytanie. Ilu w tej drużynie gra zawodników z Zamościa?
-
dobre pytanie, niektóre nazwiska jakby nawet nie polskie