Nie dały się oszukać
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1627 razy
- Wydrukuj
W dwóch przypadkach do mieszkanek Hrubieszowa dzwoniła kobieta, która podawała się za funkcjonariuszkę policji i mówiła o wypadku drogowym, które spowodowały córki rozmówczyń. Twierdziła, że te osoby mogą uniknąć odpowiedzialności karnej jeśli szybko zostanie wpłacona duża kwota pieniędzy. Obie Panie zorientowały się, że ktoś chce je oszukać i niezwłocznie zadzwoniły do swoich córek, aby potwierdzić swoje przypuszczenia. Po przerwaniu rozmowy z oszustami poinformowały policję o próbie oszustwa.
W pozostałych przypadkach do swoich potencjalnych ofiar dzwonił mężczyzna, który podając się za ich syna twierdził, że spowodował wypadek drogowy. Mówił, że potrącił trzy osoby na przejściu dla pieszych i aby uniknąć kary więzienia potrzebuje pilnie 35 tys. zł. W tych przypadkach mieszkanki Hrubieszowa również zorientowały się, że rozmawiają z oszustem.
Policjanci, po raz kolejny apelują o ostrożność i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi! Oszuści na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich naiwności i dobrym sercu. Aby nie stać się ofiarą tego typu przestępstwa, pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania względem obcych.