Auto stanęło w płomieniach. Kierowca nie żyje
- Napisane przez SŁ
- 1 komentarz
- Czytany 4856 razy
- Wydrukuj
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę.
- Informację o płonącym samochodzie osobowym otrzymaliśmy po godzinie 8:00. Jako pierwsi na miejsce przybyli strażacy z OSP Komarów, którzy rozpoczęli akcję gaśniczą. Skoda Felicia spłonęła doszczętnie. Niestety, wewnątrz pojazdu znajdowały się zwęglone zwłoki mężczyzny - informuje Andrzej Szozda, rzecznik prasowy zamojskich strażaków. - Kobieta, która powiadomiła służby ratunkowe mówiła, że słyszała wybuch. Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do pożaru. Auto stało przy drzewie, ale nie uderzyło w nie. Wiadomo, że pojazd był wyposażony w instalację gazową, zbiornik na gaz został uszkodzony - informuje rzecznik.
Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia.
1 komentarz
-
Zdarzenie miało miejsce 8:15 a nie o 13. O 13 to ustalono kto to był. Pozdrawiam