250 butelek nielegalnych perfum
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2095 razy
- Wydrukuj
- Policjanci patrolując ulice Szczebrzeszyna zauważyli zaparkowany pojazd marki BMW, w którym za kierownicą siedział zdenerwowany mężczyzna. Robił wrażenie osoby zniecierpliwionej oczekiwaniem na coś lub kogoś. Po chwili do samochodu wsiadła kobieta, która przed wejściem do pojazdu nerwowo rozglądała się po okolicy. Zachowanie kierowcy i pasażerki BMW wydało się dziwne policjantom, postanowili więc dokonać kontroli zarówno pojazdu, jak i osób w nim się znajdujących. Policyjna czujność nie zawiodła, okazało się bowiem, że podróżujący BMW w samochodzie przewozili perfumy męskie i damskie, na których umieszczone były podrobione zastrzeżone znaki towarowe wiodących marek kosmetycznych - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - Policjanci zabezpieczyli ponad 60 butelek podrobionych perfum, a właścicieli nielegalnego towaru doprowadzili do komendy. Pracujący nad sprawą policjanci ustalili miejsce, gdzie na terenie Polski zatrzymali się Mołdawianie. Poprosili o pomoc policjantów z Łańcuta ponieważ to właśnie na ich terenie znajduje się hotel, w którym przebywali podejrzewani o obrót podrobionym towarem. W hotelowych pokojach policjanci odnaleźli i zabezpieczyli prawie 200 butelek perfum z nielegalnie naniesionym znakiem towarowym - dodaje.
22-letnia mieszkanka Mołdawii i jej 33-letni rodak zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszą zarzuty posiadania i wprowadzania do obrotu towarów z zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie mieli prawa używać. Prawo własności przemysłowej za tego typu przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2.