Policjanci uratowali mężczyznę, który próbował targnąć się na swoje życie
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2181 razy
- Wydrukuj
Wczoraj wieczorem, na stanowisko dowodzenia tomaszowskiej komendy zadzwoniła kobieta, z informacją, że jej mąż zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że chce popełnić samobójstwo.
"Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zaczęła się walka z czasem. W pierwszej kolejności policjanci szukali mężczyzny na terenie posesji. W jednym z budynków, starym domu w piwnicy, zauważyli 48-latka wiszącego na sznurze. Asp. Tomasz Wroński uniósł 48-latka, zaś sierż. szt. Piotr Twarowski odciął sznurek. Następnie mundurowi położyli mężczyznę na ziemi. Kiedy okazało się, że puls u ratowanego jest niewyczuwalny, mundurowi natychmiast przystąpili do resuscytacji, wzywając jednocześnie karetkę pogotowia." - czytamy w policyjnym komunikacie.
Mężczyzna trafił do szpitala. Żyje tylko dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu policjantów.