72-latek podpalił kombajn i ciągnik syna, bo ... był zły na wnuczka
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 4259 razy
- Wydrukuj
Wczoraj dyżurny zamojskiej komendy został powiadomiony o pożarze budynków gospodarczych na jednej z posesji w gminie Miączyn.
- W płonącym pomieszczeniu znajdowały się maszyny rolnicze – kombajn zbożowy oraz ciągnik. Akcję gaśniczą prowadzały zastępy ochotniczych straży pożarnych z okolicznych miejscowości oraz jednostka PSP z Zamościa. W wyniku pożaru spłonął kombajn rolniczy, nadpalony został również ciągnik rolniczy. Ogień uszkodził także dach garażu oraz znajdującą się w nim instalację elektryczną. Na szczęście w płonącym budynku nie było żadnych osób, nikt nie doznał obrażeń - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że przyczyną pożaru było podpalenie, którego pod nieobecność właściciela posesji dokonał 72-letni ojciec pokrzywdzonego. Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Jak ustalili policjanci, sprawca podpalił maszyny rolnicze syna z powodu złych relacji z wnuczkiem.
Wstępnie 51-letni pokrzywdzony straty wycenił na 80 tys. zł.