Takie są zawody przyszłości

– Władze Akademii przy podjęciu decyzji o uruchomieniu nowego kierunku studiów zawsze kieruje się diagnozą zapotrzebowania na określone zawody na rynku pracy. Przedmiotowa analiza obejmuje ścisłą współpracę Akademii z podmiotami z otoczenia społeczno-gospodarczego, w tym nie tylko w zakresie uruchomienia nowego kierunku studiów ale także modyfikacji programów studiów odzwierciedlających zmieniające się potrzeby rynku pracy – mówi mec. dr Ryszard Pankiewicz, prorektor ds. kształcenia Akademii Zamojskiej.

Barometr Zawodów to prognoza zapotrzebowania na pracowników. Badanie pokazuje, w jakich zawodach będą mniejsze, a w jakich większe szanse na pracę w najbliższym czasie. Zawody podzielone są na trzy grupy: zawody deficytowe, w których nie powinno być trudności ze znalezieniem pracy w najbliższym czasie; zawody zrównoważone, czyli takie, w których liczba ofert pracy będzie zbliżona do liczby osób zdolnych i chętnych do podjęcia zatrudnienia; zawody nadwyżkowe, w których znalezienie pracy może być trudniejsze ze względu na nadmiar pracowników spełniających wymagania pracodawców.

Największe perspektywy zatrudnienia roztaczają zawody medyczne: pielęgniarki, położnej oraz fizjoterapeuty. Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych przygotowała raport pokazujący krytyczną sytuację kadrową pielęgniarek i położnych. Wynika z niego, że do 2025 r. liczba zatrudnionych pielęgniarek i położnych zmniejszy się o 16 761, a do 2030 r. o 36 293. Oznacza to, że absolwenci pielęgniarstwa bez najmniejszego problemu znajdą zatrudnienie w szpitalach, przychodniach, poradniach oraz ośrodkach zdrowia. Podobna sytuacja dotyczy zawodu położnych, gdzie luka pokoleniowa sprawia, że absolwentek tego kierunku potrzebuje większość szpitali i placówek medycznych.

W gronie zawodów deficytowych, cieszących się największym zainteresowaniem pracodawców znalazły się również zawody wymagające dyplomu inżynierskiego. To diagności samochodowi, czy też specjaliści obrabiarek sterowanych numerycznie. Postęp technologiczny wymusza, by fachowcy w tej dziedzinie potrafili obsłużyć i pracować na najnowszej aparaturze i sprzęcie, na miarę XXI wieku.  Kolejną grupą, na którą raport „Barometr Zawodów 2024” zwraca uwagę, jeżeli chodzi o pilne potrzeby pracodawców są specjaliści ds. rachunkowości i finansów oraz księgowości. W dobie dynamicznie rozwijającej się gospodarki i zmieniających przepisów praktycznie w każdym sektorze gospodarki potrzebni są bowiem księgowi oraz fachowcy, którzy zadbają o finanse przedsiębiorstwa.

Wśród zawodów, które sklasyfikowano w gronie zawodów o zrównoważonym popycie znalazły się te związane ze służbami mundurowymi, szeroko pojętym bezpieczeństwem państwa i zarządzaniem kryzysowym oraz zawody prawnicze jak np.: notariusz, adwokat, radca prawny, W tym gronie znajdują się również specjaliści z zakresu zarządzania w kulturze, nauczyciele języków obcych i tłumacze, pedagodzy, specjaliści ds. logistyki, graficy komputerowi oraz specjaliści w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Na rynku pracy są również instruktorzy sportu, rekreacji, tańca, zajęć ruchowych.

W gronie zawodów nadwyżkowych, których absolwenci będą mieli największe problemy ze znalezieniem zatrudnienia są według danych „Barometru”: filozofowie, politolodzy, kulturoznawcy, ekonomiści, technicy informatycy.

„Barometr zawodów” jest badaniem ogólnopolskim, realizowanym przez powiatowe urzędy pracy we współpracy z prywatnymi agencjami zatrudnienia. Badanie w poszczególnych regionach koordynują wojewódzkie urzędy pracy.