Utrudnienia na ul. Lipskiej. Mieszkańcy mają pomysł jak usprawnić ruch
- Napisane przez SŁ
- 2 komentarzy
- Czytany 2601 razy
- Wydrukuj
W związku z budową mostu na ul. Lipskiej wprowadzono zwężenie jezdni, zakaz wyprzedzania, ograniczenie prędkości i ruch wahadłowy kierowany sygnalizacją.
Część mieszkańców jest zdania, że sygnalizacja powinna być wyłączana. - To absurdalne, żeby obowiązywał ruch wahadłowy, jeśli nic się nie dzieje na placu budowy. Taka sytuacja potrafi być przez cały weekend. Podobnie popołudniami, najczęściej po 15 na budowie nie ma już pracowników a sygnalizacja działa 24 godziny na dobę. Przecież można przesunąć tych kilka słupków i nie blokować bez sensu całego pasa. W godzinach szczytu sznur samochodów stoi aż do ul. Św. Piątka, podobnie w drugą stronę - mówi jeden z mieszkańców ul. Lipskiej.
Jak usłyszeliśmy w Zarządzie Dróg Grodzkich w Zamościu, nie ma możliwości zlikwidowania wahadła. - Roboty związane z budową obiektu mostowego na włączeniu przedłużenia ul. Altanowej do ul. Lipskiej wymagają rozbiórki skarpy nasypu ul. Lipskiej, która stanowi podparcie nawierzchni drogi. W sytuacji gdyby ruch byłby puszczany w momencie, gdy pracownicy wykonawcy nie wykonują żadnych prac, np. w weekendy, doszłoby do załamania krawędzi jezdni ul. Lipskiej. To z kolei spowodowałoby konieczność jej całkowitego zamknięcia w celu ewentualnej naprawy - tłumaczy Marcin Nowak, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu.
Prace przy budowie łącznika mają potrwać do maja.
2 komentarzy
-
oddelegować na miesiąc pana Nowaka niech kieruję ruchem, wtedy gdy na budowie nic się nie dzieje i zobaczymy czy sterownie ręczne będzie potrzebne tak jak sygnalizacja
-
jesli to krotki odcinek i widac drugi koniec to mozna by w nocy zmienic na pomaranczowe by bez sensu nie stac długo na czerwonym skoro nic z drugiej strony nie czeka