Zamość: Chciał kupić rower, stracił 3 tys.zł
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 904 razy
- Wydrukuj
Oszukany 41-latek wczoraj zgłosił się na policję.
- Opowiedział, że na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych zainteresował się ofertą sprzedaży roweru za 3000 złotych. Przeprowadził korespondencję ze sprzedawcą. Ustalili, że rower dotrze do niego po przelaniu pieniędzy. Sprzedawca podał dane do przelewu, 41-latek wpłacił pieniądze na wskazany rachunek bankowy. Sprzedawca miał wysłać rower bezpośrednio po otrzymaniu pieniędzy, tak się jednak nie stało. Zaniepokojony brakiem paczki próbował skontaktować się ze sprzedawcą. Pisał do niego wiadomości i telefonował, jednak bezskutecznie. 41-latek postanowił poszperać w internecie, szukał tam kontaktu do nieuczciwego sprzedawcy i komentarzy na jego temat. Tych informacji nie znalazł, na innym portalu zauważył natomiast identyczne ogłoszenie sprzedaży roweru, z którego wcześniej skorzystał. Zadzwonił na wskazany w ogłoszeniu numer. Rozmówcy opowiedział historię, która mu się przydarzyła. Słuchający go mężczyzna był zdziwiony sytuacją i zaskoczony tym, że oferta sprzedaży jego roweru znalazła się na innym portalu. Prawdopodobnie oszust redagując swoje nieprawdziwe ogłoszenie sprzedaży wykorzystał zdjęcie roweru z prawdziwej oferty - informuje Dorota Krukowska - Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Wyjaśnieniem sprawy zajmują się policjanci z zamojskiej jednostki. Mundurowi apelują o rozwagę oraz ostrożność podczas zakupów w sieci.