Zdecydował się na inwestycję giełdową. Stracił 15 tys.zł.
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 1 komentarz
- Czytany 962 razy
- Wydrukuj
- Na portalu społecznościowym znalazł ofertę szybkiego zysku i pewnego zarobku. Reklama zawierała nazwiska znanych osób, które dzięki tej ofercie zarobiły duże pieniądze. Wydała się, więc pokrzywdzonemu wiarygodna. 66-latek zdecydował się, przekazał swoje dane oraz wpłacić 900 złotych. Następnie na prośbę rzekomego doradcy finansowego, który miał go nauczyć inwestowania gotówki, zainstalował program do zdalnej obsługi pulpitu i zalogował się na swoje konto. Kiedy oszust przejął kontrolę nad komputerem 66-latka, pokrzywdzony otrzymał telefon ze swojego banku. Pracownik chciał się upewnić, czy rzeczywiście właściciel rachunku wykonał przelew na kwotę 15 tysięcy złotych. Zdziwiony 66-latek zaprzeczył, jednak na odzyskanie pieniędzy było już za późno - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Korzystając z Internetu bądźmy ostrożni.
1 komentarz
-
Że też jeszcze są tacy g..., no naiwni ludzie, którzy dają się nabierać na takie numery! Tyle ostrzeżeń, ciągle się o tym pisze. No ale jeżeli komuś rozsądek się wyłącza bo wydaje mu się, że łatwo zarobi...