Bez świateł i opony. Pijany kierowca fiata miał narkotyki
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 5 komentarzy
- Czytany 1279 razy
- Wydrukuj
Policjanci zauważyli pojazd na ulicy Granicznej w Zamościu. Auto jechało bez światem a spod samochodu wydobywały się iskry.
- Okazało się, że kierujący fiatem, 31-latek z Zamościa, jechał bez tylnej lewej opony i był nietrzeźwy. Policyjne badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Ponadto mundurowi znaleźli przy nim woreczek z szarą substancją. Po jej zbadaniu tester wykazał, że jest to mefedron. W czasie dalszych sprawdzeń w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że 31-latek ma orzeczony przez sąd zakaz kierowania pojazdami. - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Z uwagi na podejrzenie, że mógł prowadzić pojazd pod działaniem środków odurzających, co wykazało wstępne badanie narkotesterem, została od 31-latka pobrana krew do dalszych badań laboratoryjnych - dodaje.
Zamościanin dzisiaj usłyszał zarzuty posiadania środków odurzających oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie też za złamanie sądowego zakazu. Jeśli badania laboratoryjne potwierdzą obecność narkotyków w organizmie, usłyszy on dodatkowo zarzut kierowania pod wpływem środków odurzających.
Ze swojego postępowania 31-latek będzie tłumaczył się w sądzie.
5 komentarzy
-
a czemu w artykule nie ma nic o tym ze jechal bez opony? nie miał tylko jednej czy wszystkich? co sie stało z oponami?
-
"Okazało się, że kierujący fiatem, 31-latek z Zamościa, jechał bez tylnej lewej opony i był nietrzeźwy."
-
a faktycznie ale z jakiego powodu nie mial tej opony?
-
jprd, poddaje się ...
-
Bo oddał w rozliczeniu dilerowi za parę g mety