Zamość: Chciał zobaczyć policjantów w kombinezonach, powiedział, że jest zarażony
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 1 komentarz
- Czytany 1640 razy
- Wydrukuj
- 63-letni zamościanin, który kilkakrotnie dzwonił na numer alarmowy, po czym przerywał rozmowę. Podczas jednego z połączeń powiedział, że dokonał samookaleczenie żyletką, a na pytanie operatora numeru 112 czy jest objęty kwarantanną, zdecydowanie potwierdzał, że jest zarażony koronawirusem. Na zgłoszenie natychmiast zareagowali policjanci z zamojskiej komendy. Z uwagi na informacje przekazane przez 63-latka, policjanci podjęli interwencję w odzieży ochronnej z zachowaniem szczególnych środków ostrożności. - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Jak się okazało zgłaszający nie posiadał żadnych obrażeń, był nietrzeźwy. W rozmowie z funkcjonariuszami 63-latek przyznał, że kłamał również o zakażeniu koronawirusem.Mówił, że chciał zobaczyć jak służby zareagują na jego zgłoszenie, chciał zobaczyć policjantów w kombinezonach ochronnych.
Za ten nieodpowiedzialny żart 63-latek poniesie konsekwencje prawne. Przed sądem odpowie za wywołanie fałszywego alarmu.
1 komentarz
-
Ha, ha, ha...