30 tys.zł za złamanie kwarantanny
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1945 razy
- Wydrukuj
Umundurowani policjanci przynajmniej raz na dobę sprawdzają, czy osoby znajdują się w miejscu kwarantanny i czy nie potrzebują pomocy. Zebrane informacje są na bieżąco przekazywane do służb sanitarnych i wojewodów.
- Policjanci podjeżdżają pod okno naszego mieszkania i dzwonią na telefon komórkowy. Proszą, by pokazać się w oknie i pytają o stan zdrowia. Pytają również czy czegoś nam brakuje. Odwiedzają nas codziennie - informuje pan Sebastian, nasz Czytelnik, który od 5 dni przebywa na kwarantannie.
Łącznie funkcjonariusze na terenie woj. lubelskiego poinformowali służby sanitarne o 60 przypadkach, co do których mieli uwagi. Jak informuje policja, w większości przypadków, osoby poddane domowej izolacji stosują się do postanowień decyzji. Jednak zdarzają się również przypadki bardzo nieodpowiedzialnego zachowania mieszkańców, które opuściły miejsce swojej kwarantanny, nie zważając na zalecenia służb oraz na zdrowie i życie innych osób.
Za złamanie kwarantanny grozi kara 30 tys.zł. Z kolei, jeśli osoba, u której potwierdzono zakażenie oddali się z miejsca, w którym powinna przebywać, będzie odpowiadać zgodnie z art. 161 kk. Za to przestępstwo grozi kara roku pozbawienia wolności.