Jechał pijany. Zauważył to inny kierowca
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 1 komentarz
- Czytany 1527 razy
- Wydrukuj
- Wczoraj do dyżurnego zamojskiej komendy zadzwonił mężczyzna informując, że uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Zgłaszający powiedział, że jadąc ul. Hrubieszowską zauważył stojący na poboczu samochód m. Renault. Po chwili zobaczył, jak idący chwiejnym krokiem mężczyzna wsiada do opisywanego auta i odjeżdża. Zgłaszający odniósł wrażenie, że jest on pijany. Postanowił więc sprawdzić swoje podejrzenia. Na sąsiedniej ulicy wyprzedził ten pojazd i hamując zmusił kierującego do zatrzymania. Kiedy podszedł i otworzył drzwi, poczuł silną woń alkoholu. Natychmiast wyłączył silnik samochodu i wyjął kartę ze stacyjki uniemożliwiając nietrzeźwemu dalszą jazdę. O ujęciu kierującego powiadomił policjantów dzwoniąc na nr 112. - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - Mundurowi zbadali stan trzeźwości kierującego pojazdem m. Renault, którym okazał się 52-letni mieszkaniec gminy Sitno. Mężczyzna w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
1 komentarz
-
Brawo dla czujnego kierowcy!
Kontynuacja jazdy w tym stanie mogłaby jeszcze skończyć się dla biedaka kolizją spowodowaną przez jakąś trzeźwą kobietę