Młodzi ludzie wydłubali jeżowi oczy zapałkami
- Napisane przez SŁ
- 12 komentarzy
- Czytany 5965 razy
- Wydrukuj
Wyjątkowo smutny post dotyczący naszego regionu, pojawił się na profilu Stowarzyszenia Leśne Pogotowie - Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt. Jeża jako ofiarę upatrzyła sobie grupka młodych ludzi. Zrobili sobie z niego żywą zabawkę. Zwierzę uratował przechodzień, który wyprowadzał psa. Młodzież uciekła a okaleczone zwierzę trafiło do ośrodka rehabilitacji. Już nigdy nie będzie zdolne do samodzielnego życia.
"Był sobie mały jeż. Jeż nikomu nie wchodził w drogę, był bardzo pożyteczny - zjadał owady, małe gryzonie. Dopiero uczył się dorosłego życia. Niestety na swojej drodze spotkał znudzonych, młodych "ludzi", którzy zrobili sobie z małego jeża żywą zabawkę. Dziwnie zachowującą się grupkę zauważył Pan wychodzący z psem na spacer i uratował malucha. Chora zabawa zakończyła się dla jeża wydłubanymi zapałkami oczami - jedna nadal tkwiła w oku. Zwierzak jest bardzo agresywny i nerwowy. Wyraźnie pozostał ślad w jego psychice. Już nigdy nie opuści ośrodka. I znów... brak słów... " - czytamy na profilu lubelskiego Stowarzyszenia Leśne Pogotowie.
Sprawdziliśmy, czy zamojska policja ustala sprawców tego zdarzenia. Jak się jednak okazuje, policja nie odnotowała do tej pory żadnego zgłoszenia.
- Stowarzyszenie do którego trafił jeż nie prowadzi żadnej ewidencji osób, które przynoszą tam zwierzęta. Apelujemy więc do osoby, która widziała całe zajście o kontakt z Komendą Miejską Policji w Zamościu - powiedziała Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Przyłączamy się do policyjnego apelu i prosimy wszystkich, którzy mają wiedzę na temat zajścia o zgłoszenie się na policję.
Znęcanie nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do 5 lat.
12 komentarzy
-
od jeży sie zaczyna a co potem? przyjdzie czas na ludzi?
-
Trzeba natychmiast utylizowac takie smieci.
-
Zwyrodnialców należy piętnować i karać...karać surowo w szczególności za okrucieństwo w stosunku do żywych istot...zamojska policja jest niemrawa...najlepiej wychodzi im karanie osób,które piją piwo na ławeczce albo te,ktore luzem puszcza psa żeby sobie pobiegał...W niedzielę na osiedlu przy Oboźnej...nad Łabuńką take same obrzydliwe chuligańske typy...znane okolicznym mieszkańcom zdewastowaly jedno z urzadzeń siłowni,ktorą SM zainstalowała na osiedlu...dyżurny policjant "olał" informację o tym fakcie i zapewne polucja nic w tym zakresie także nie robi...Po co nam taka policja?...
-
Co trzeba mieć w głowie?, żeby taką krzywdę wyrządzić zwierzęciu.?
-
Po prostu brak słów...człowiek człowiekowi znajdzie za skórę, ale takie zwierzątko? Co komu winne? No skurwysyństw...o i tyle!!! Szlak mnie trafia na takich debili, bo inaczej nie można nazwać takich ludzi...jak bardzo cierpiało i będzie cierpieć to zwierzątko...
-
Znęcanie sie nad zwierzętami w młodości to jeden z 3 symptomów dzięki którym można stwierdzić że ktoś w przyszłości może zostać mordercą.To potwerdzone naukowo na podstawie badań przeprowadzonych podczas rozmów z mordercami przeprowadzonych przez psychologów i psychiatrów w więzieniach.Okazało sie że znakomita większość z nich w dzieciństwie znęcała sie nad zwierzętami.Także policja powinna sie przyjrzeć bliżej tej sprawie i monitorować ewentualnych sprawców.Sprawa jest poważniejsza niż sie to może wydawać.Dzisiaj biedne zwierzątko a za kilka lat niewinny człowiek...
-
Uważam że ktoś kto to widział, powinien natychmiast udać się na policję, a policja powinna ich złapać. Powinna ich spotkać najgorsza kara. Co za zwyrodnialcy. Najbardziej szkoda mi jezyka , biedne zwierzątko,
-
To nie ludzie!!!! To bestie, potwory!!!!!
-
Znajdziemy was skurwysyny
-
wykastrować skurwieli powinno się podawac wizerunki takich smici do wglodu publicznego
-
Nie wierze... po prostu w to nie wierze. Życzę tym gnojom, żeby spotkała ich najgorsza kara. Niech gniją pod miejskimi barakami, bez pieniędzy, bez przyjaciół, rodzinnego ciepła. Niech oślepną, gniją w więzieniu. To już jest zepsute nasienie. W młodym wieku robić takie rzeczy... strata czasu na ich resocjalizowane. Wydłubać tez oczy i pozostawić, niech sobie radzą.
A Pana, który przerwał te „zabawy” PROSZE o zgłoszenie się na policję. Nie jestem jakimś donosicielem czy kimś takim, ale gdybym widział takie zajście, od razu złapalbym chociaż jednego i od razu na komendę. -
czy ich złapano ? na podstawie telefonów komórkowych można było ich namierzyć, czy policja zajęła się sprawą ?