Uwaga! Łamią hasła i wyłudzają pieniądze od znajomych ...

foto: archiwum, materiał poglądowy foto: archiwum, materiał poglądowy
"Jestem w potrzebie, proszę o pożyczenie 400 zł." - uważaj na takie wiadomości, rozsyłają je oszuści. Zamojska policja przyjęła kolejne zgłoszenie dotyczące przełamania zabezpieczeń konta na jednym z popularnych portali społecznościowych.

- Do zamojskiej komendy zgłosiła się 27-latka informując o tym, że jej osobiste konta na portalu społecznościowym oraz poczcie e-mail zostały przełamane. Kiedy zorientowała się, że ma problemy z zalogowaniem na konto portalu próbowała zmienić do niego hasło logując się na pocztę e-mail, jednak bezskutecznie ponieważ i to konto zostało zablokowane. Kiedy zaczęła otrzymywać od znajomych wiadomości z zapytaniem co się takiego stało, że pilnie potrzebuje pieniędzy - była już pewna, że doszło do przestępstwa. Dowiedziała się również, że ktoś z jej konta na portalu społecznościowym do znajomych napisał wiadomości o treści: „jestem w potrzebie, proszę o pożyczenie 400 zł.” W wiadomości zostało również podane konto bankowe, na które należy przelewać pieniądze. Znajomych natychmiast poinformowała o dokonanym przestępstwie. Okazało się jednak, że nie zdążyła ostrzec wszystkich. Co najmniej jedna osoba zareagowała na fałszywą prośbę i na wskazane konto wpłaciła 400 zł. - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - Policjanci z zamojskiej komendy tylko w tym tygodniu otrzymali również zgłoszenia o oszustwach dokonanych podczas internetowych zakupów. Jeden ze zgłaszających na aukcji internetowej umieszczonej na portalu chciał kupić telefon komórkowy. Na podane w ofercie konto wpłacił wskazaną w ogłoszeniu kwotę 1200 zł., jednak nie doczekał się zakupionego towaru. Próbował skontaktować się ze sprzedawcą, jednak bezskutecznie. Kontakt ze sprzedawcą stał się niemożliwy. Podobnie jak inny zawiadamiający, który korzystając z Internetu chciał zakupić szlifierkę kątową. On również na wskazane konto sprzedawcy wpłacił kwotę 420 zł. Po dokonaniu transakcji towar nie dotarł do kupującego, a kontakt ze sprzedającym urwał się.

Policjanci z zamojskiej komendy wyjaśniają szczegóły zgłoszonych oszustw.

1 komentarz

  • Amelia
    Amelia czwartek, 11 lipiec 2019 12:14 Link do komentarza

    To jest jedna z wielu metod, a jest ich znacznie więcej! Niestety. (patrz: xxxxxx). Niekiedy zastanawiam się czy warto takie "instrukcje" podawać, ale wydaje mi się, że im więcej osób, o takich działaniach oszustów wie i je zna, tym łatwiej się obronić.

Skomentuj

- Treść komentarza powinna być związana z tematem artykułu.
- Komentarze naruszające netykietę będą usuwane.
- Portal ezamosc.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
- Użytkownik publikując komentarze reprezentuje własne poglądy i opinie, biorąc pełną odpowiedzialność karną i cywilną za publikowane treści.
- Pola wymagane są oznaczone *
- Twój adres email nie będzie opublikowany
- Korzystając z opcji 'komentarz', akceptujesz zasady regulaminu i politykę prywatności.
- Aby dodać komentarz, musisz zaznaczyć pole "Nie jestem robotem", tym samym potwierdzasz, że akceptujesz zasady regulaminu

Powrót na górę

Sekcje

Polecamy

ezamosc.pl

Reklama

Narzędzia

Follow Us