Śmieci prawie się bilansują

- System gospodarowania odpadami w Mieście Zamość jest blisko równowagi pod względem finansowym, zgodnie z wymogami ustawowymi. Oznacza to, że wpływy z opłat ponoszonych przez mieszkańców, pokrywają koszty funkcjonowania systemu. Te z kolei obejmują odbiór i dalsze procesy zagospodarowania wszystkich rodzajów odpadów i funkcjonowanie punktów selektywnej zbiórki. W przypadku Zamościa to łączna kwota ok. 9,4 mln zł. Do tego dodać należy zakup nowych pojemników (w tym roku 80 szt.) czy wydatki administracyjne - wylicza Piotr Zając, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej.
 
Przypomnijmy, pod koniec roku zamojski Urząd Miasta zmienił zasady naliczania opłat za śmieci. Zlikwidowano tzw. ryczałt za gospodarstwo domowe, który wynosił 38 zł za miesiąc, bez względu na to jak liczna była rodzina. Teraz taka stawka obowiązuje wyłącznie rodziny posiadające Kartę Dużej Rodziny, opłata dla pozostałych domowników jest naliczana od ilości osób. Dla części mieszkańców oznacza to większe opłaty. Na przykład, czteroosobowa rodzina (rodzice z dwójką dzieci) mieszkająca w bloku, płaci miesięcznie za segregowane śmieci 42 zł, wcześniej płaciła 38 zł.

- W poprzedniej wersji uchwały, wśród metod naliczania opłaty, obok powszechnie stosowanej tzw. ?od osoby? zamieszkującej daną nieruchomość, istniała możliwość zadeklarowania gospodarstwa domowego, rozumianego jako rodzinę składającą się z rodziców i ich dzieci, wspólnie zamieszkujących i utrzymujących się. Brakowało jednak precyzyjnego zdefiniowania tego terminu, przez co mieszkańcy jednej nieruchomości ? często dwie lub nawet trzy rodziny, prowadzący oddzielne rachunki - deklarowali jedno gospodarstwo - wyjaśnia dyrektor Zając.

Urząd Miasta wezwał wszystkich właścicieli nieruchomości na których zamieszkują więcej niż 3 osoby, do złożenia korekty deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, według nowego wzoru.