Pracowali zamiast się leczyć
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2058 razy
- Wydrukuj
ZUS sprawdzał, czy chorzy prawidłowo korzystają ze zwolnień lekarskich – czy w tym czasie np. nie pracują, co jest niedozwolone. Inspektorat ZUS w Zamościu (obsługuje w tym zakresie powiaty: Zamość, zamojski i hrubieszowski) zakwestionował z tego powodu 21 zwolnień. Warto pamiętać, że takie kontrole prowadzą również samodzielnie pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 osób.
Jakie były przykładowe nieprawidłowości w regionie?
- Pewna kobieta wykorzystała zwolnienie lekarskie na udział w kursie na prawo jazdy i w tym czasie zdawała też egzamin. Inna roznosiła gazetki reklamowe. Pewien mężczyzna na zwolnieniu konserwował urządzenia na basenie. Kolejny zamiast się leczyć organizował i prowadził zajęcia sportowe. Nie wolno też pracować zarobkowo na świadczeniu rehabilitacyjnym – tę zasadę złamała kobieta, która służyła jako żołnierz niezawodowy w trakcie świadczenia - informuje Małgorzata Korba regionalny rzecznik ZUS w województwie lubelskim. - W ramach drugiego rodzaju kontroli lekarze orzecznicy ZUS badali, czy korzystający ze zwolnień mieszkańcy regionu faktycznie byli niezdolni do pracy w dniu kontroli. W efekcie 11 zwolnień trzeba było skrócić, bo ubezpieczeni mogli już wrócić do pracy - dodaje.
Dodatkowo ZUS ma obowiązek zmniejszać zasiłek, gdy ubezpieczony spóźni się z dostarczeniem zwolnienia lekarskiego do zakładu lub pracodawcy. Obniża również wysokie świadczenia chorobowe do ustawowego limitu osobom, które pobierają je po ustaniu zatrudnienia.
- Skutek finansowy tych wszystkich działań w pierwszym półroczu 2018 roku w Inspektoracie ZUS w Zamościu wyniósł 282,5 tys. zł. To środki, które zostały w funduszu chorobowym na świadczenia dla osób, którym faktycznie się należą - informuje rzeczniczka.