Zamość: Citroen wjechał w nastoletnich rowerzystów, byli nietrzeźwi
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 3630 razy
- Wydrukuj
- Wczoraj tuż przed godziną 23:00 dyżurny zamojskiej policji otrzymał informację o potrąceniu trzech rowerzystów. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulicy Wierzbowej z ulica Wyszyńskiego. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący ul. Wierzbową kierowca citroena dojeżdżając do ul. Wyszyńskiego zderzył się z jadącymi chodnikiem rowerzystami. Jednośladami jechali trzej młodzi chłopcy w wieku 15, 16 i 17 lat. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że byli nietrzeźwi. Najwięcej, bo ponad promil alkoholu miał w organizmie 16-latek z Zamościa i to on właśnie został przewieziony do szpitala. Na szczęście po badaniach okazało się, że w wyniku zderzenia z pojazdem nie odniósł poważniejszych obrażeń - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
15-latek z Zamościa i jego 17-letni kolega z gminy Miączyn zostali oddani pod opiekę rodziców. Całą trójkę młodzieńców czeka spotkanie z sędzią Sądu Rodzinnego i Nieletnich. Będą musieli wytłumaczyć skąd wzięli alkohol. Sąd zajmie się również sprawą jazdy rowerami w stanie nietrzeźwości.
Kierowca Citroena, 62-latek z Zamościa, był trzeźwy.
To nie jedyne zdarzenie do którego doszło wczoraj w naszym regionie, z udziałem nieletniego rowerzysty. W Zwierzyńcu 14-latek jadąc chodnikiem uderzył w czekający na włączenie się do ruchu pojazd marki Peugeot. Chłopcu nic się nie stało. Jak się okazało jego rower był niesprawny – nie miał hamulców.
Policja przypomina, że do obowiązkowego wyposażenia roweru należy światło przednie białe lub żółte świecące ciągłym lub migającym światłem, tylne światło czerwone o kształcie innym niż trójkąt, dzwonek i co najmniej jeden skutecznie działający hamulec. Tak wyposażonym rowerem możemy bezpiecznie poruszać się po drogach publicznych, oczywiście przestrzegając obowiązujących przepisów ruchu drogowego.