Paralotniarz spadł na ziemię z 10 metrów. Trafił do szpitala
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 2 komentarzy
- Czytany 1374 razy
- Wydrukuj
42-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego kierował parolotnią, która była wznoszona za pomocą wyciągarki linowej do góry. W trakcie wyciągania linka pękła w wyniku czego mężczyzna spadł z wysokości około 10 metrów na ziemię. Z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Według lekarzy jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policjanci ustalili, że mężczyzna był trzeźwy i posiadał odpowiednie uprawnienia.
2 komentarzy
-
No i w pi...u, i wylądował. I cały misterny plan też w pi...u.
-
Leciał, leciał jak Ikar. Aż słońce przepaliło linę i spadł na ziemię... piękna historia!