Okradł plażowiczki wypoczywające nad zamojskim zalewem
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 3 komentarzy
- Czytany 1404 razy
- Wydrukuj
- W sobotę w godzinach popołudniowych dyżurny zamojskiej Policji otrzymał zgłoszenie, że nad zalewem miejskim doszło do kradzieży. Natychmiast skierował tam policjantów. Mundurowi od dwóch pokrzywdzonych młodych kobiet dowiedzieli się, że przebywały nad zalewem. Obie postanowiły wejść do wody pozostawiając na leżakach swoje torebki. Po koło 20 minutach wróciły z kąpieli i zauważyły, że na leżakach nie ma ich rzeczy. 25-latce zginęło 120 złotych, dokumenty, karta bankomatowa, klucze do auta i mieszkania, torebka warta 3,5 tysiąca złotych, okulary, markowy portfel oraz akcesoria i ubranka jej kilkuletniego dziecka. Jej 26-letnia koleżanka zawiadomiła, że ukradziono jej pieniądze, warty 6 tysięcy telefon, dokumenty, słuchawki bezprzewodowe oraz markową torebkę. Wartość strat pokrzywdzone oszacowały na łączną kwotę prawie 13 tysięcy złotych. - wylicza Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Policjanci obejrzeli monitoring. Kamery zarejestrowały mężczyznę, który wykorzystując nieobecność kobiet podszedł do leżaków, na których pozostawiły rzeczy, zabrał je i odjechał rowerem.
- Jeszcze tego samego dnia kryminalni z zamojskiej komendy ustali dane personalne tego mężczyzny. W niedzielę 45-latek z Zamościa został zatrzymany w policyjnym areszcie. Policjanci ustalili również, że skradzione przedmioty zaniósł do kolegi, z którym po kradzieży wspólnie spożywali alkohol zakupiony za zabrane pokrzywdzonym pieniądze. Do sprawy został zatrzymany również 41-latek, u którego w mieszkaniu policjanci odnaleźli większość skradzionych rzeczy między innymi torebki, słuchawki oraz portfel. Odzyskany został też telefon komórkowy. - relacjonuje rzeczniczka.
Wczoraj 45-latkowi przedstawiono zarzut kradzieży. W czasie przesłuchania podejrzany przyznał się i wyjaśnił przebieg kradzieży. Za kradzież cudzej rzeczy grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Wypoczywając nad wodą nie zapominajmy o rzeczach, które mamy ze sobą. Nie zabierajmy na plażę wartościowych przedmiotów i najważniejsza zasada - rzeczy osobistych nawet na chwilę nie zostawiajmy bez nadzoru.
3 komentarzy
-
kto idzie z taki drogimi torebkami na plażę i zostawia je na kocu ? a z rolexem pewnie poszły pływać?
-
Kto przy zdrowych zmysłach zabiera na plażę torebkę za 3,5tyś zł i zostawia ją bez nadzoru??
-
a co ci do tego ? Nie twoje to nie rusz, nie kradnij. Znowu usprawiedliwianie złodziei i przerzucanie odpowiedzialności na okradzionych. Co za mentalność