Zamość: Próbował sprzedać kurtkę. Stracił prawie 3 tys.zł.
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 1 komentarz
- Czytany 871 razy
- Wydrukuj
- W tym tygodniu o oszustwie powiadomił nas 32-letni mieszkaniec Zamościa. Za pośrednictwem portalu społecznościowego zdecydował się sprzedać zimową kurtkę za 200 złotych. Po wystawieniu ogłoszenia odezwała się do niego osoba pytając czy oferta jest aktualna. Komunikatorem napisała również, że zamówi kuriera od domu do domu oraz opłaci nie tylko towar ale i wysyłkę. 32-latek przekazał adres swojego zamieszkania oraz adres poczty elektronicznej. Po chwili otrzymał maila z informacją, że kupujący opłacił towar i koszty dostawy. Akceptując sprzedaż miał kliknąć w okienko „potwierdź”. Tak też zrobił i wówczas został przekierowany do formularza firmy kurierskiej, gdzie w odpowiednie pola wpisał swoje dane wraz z numerem karty bankomatowej. Następnie zatwierdził i wtedy pojawiło się okienko przetwarzania danych. Po tym osoba, która kupiła kurtkę opuściła grupę, przez którą rozmawiali. 32-latek nie wiedział wtedy jeszcze, że w tym czasie oszust zaciągnął na jego rachunku debet. Dowiedział się dopiero następnego dnia, po tym jak po nieudanej próbie logowania do bankowości internetowej zdecydował się na wizytę w banku. Tam od pracownika uzyskał informację, że na jego rachunku dzień wcześniej zaciągnięty został debet i wykonane dwie transakcje kartą płatniczą na łączną kwotę prawie 2900 złotych. - informuje Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Sprzedając towary za pośrednictwem Internetu, czy też kupując je w sieci zachowajmy rozsądek i ostrożność. Nie klikajmy w linki nadsyłane przez nieznajome osoby. Chrońmy też nasze dane osobowe oraz dane kart płatniczych, hasła i loginy do rachunków bankowych.
1 komentarz
-
Człowieku! Jak nie to radzisz sobie w sieci to weź kurtkę w rękę i idź w czwartek na targ. Tak będzie bezpieczniej!