Pożar domu w Kawęczynku
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1249 razy
- Wydrukuj
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępów z JRG Szczebrzeszyn stwierdzono, że pożarem objęty jest murowany budynek kotłowni przylegający do drewnianego budynku mieszkalnego. Wnętrze kotłowni zostało całkowicie wypalone a dach zapadł się do środka. Pożar bardzo szybko rozprzestrzenił się po elewacji budynku wykonanej z paneli PCV i objął drewnianą konstrukcję dachu pokrytego blachą - relacjonuje Andrzej Szozda, rzecznik prasowy zamojskich strażaków.
Strażacy ustalili, że w budynku nikt nie przebywa a zasilanie elektryczne zostało odłączone.
- Pożar objął drewniany sufit na poddaszu i częściowo podłogę na drugim poziomie. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu dwóch prądów gaśniczych na palący się budynek. Na poddasze budynku wprowadzono dwie roty w celu przeprowadzenia prac rozbiórkowych ścianek działowych i sufitów wykonanych z płyt gipsowo-kartonowych po to by dotrzeć do zarzewi ognia. Kolejne działania polegał na przewietrzaniu pomieszczeń i usuwaniu na zewnątrz budynku nadpalonych elementów konstrukcyjnych i wyposażenia - dodaje rzecznik.
Utrudnieniem w działaniach ratowniczo-gaśniczych był błotnisty, nieutwardzony teren posesji oraz problemy z zaopatrzeniem wodnym. Wodę dowożono z pobliskich miejscowości.
Spaleniu uległo: konstrukcja dachu, poddasze (wyposażenie łazienki, meble), całkowicie kotłownia, okna na II kondygnacji oraz częściowo elewacja PCV na budynku. Zalaniu uległy pomieszczenia na dolnej kondygnacji.
W działaniach trwających 6 godzin wzięły udział 5 zastępów PSP z Zamościa i Szczebrzeszyna oraz OSP: Niedzieliska, Zwierzyniec, Turzyniec, Bodaczów, Brody Małe.
Prawdopodobną przyczyna pożaru było rozszczelnienie pieca centralnego ogrzewania.