Borówek: Policjanci uratowali 42–latka z pożaru
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1229 razy
- Wydrukuj
- Wczoraj po godzinie 7:00 Oficer Dyżurny krasnostawskich policjantów otrzymał zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego w miejscowości Borówek. Jako pierwsi na miejsce przyjechali mł. asp. Paweł Koper i sierż. Rafał Łuczkiewicz z Posterunku Policji w Żółkiewce. Zobaczyli, że z okna domu wydobywa się gęsty dym. Zgłaszająca, która była na terenie posesji powiedziała, że w środku prawdopodobnie jest jej brat. Policjanci bez wahania weszli do środka i po chwili wyprowadzili stamtąd mężczyznę, który przebywał w jednym z zadymionych pokoi. Następnie ugasili palące się drzwi do łazienki. Na miejsce przyjechali także strażacy, którzy opanowali pożar. - informuje Jolanta Babicz z krasnostawskiej komendy policji.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, to właśnie uratowany 42- latek mógł zaprószyć ogień. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie.