Czujna mieszkanka Szczebrzeszyna nie dała się oszukać
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 2 komentarzy
- Czytany 1149 razy
- Wydrukuj
Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 13:00.
- Do 87-letniej mieszkanki Szczebrzeszyna zadzwonił mężczyzna. Podając się za jej wnuka powiedział, że spowodował wypadek, w którym ciężko ucierpiały trzy osoby. Oznajmił również, że jest w areszcie i potrzebuje 10 tysięcy złotych. Następnie do rozmowy włączył się inny mężczyzna i przedstawiając się za policjanta powiadomił, że przyjedzie po pieniądze. Szczegóły dotyczące przekazania pieniędzy 87-latka miała usłyszeć podczas kolejnej rozmowy. Kiedy mężczyzna rozłączył połączenie 87-latka nie dowierzając w opowiadaną historię postanowiła ją zweryfikować. Zadzwoniła do najbliższych, w tym do wnuków i córki. Po tych telefonach była już pewna, że próbowano ją oszukać - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Seniorka wykazała się czujnością i rozsądkiem, dzięki temu nie straciła pieniędzy. Dużą rolę odegrali również jej najbliżsi, którzy potwierdzili jej przypuszczenia i zaalarmowani policjantów.
2 komentarzy
-
No i proszę ludzi wychowanych w PRLu nie tak łatwo wykiwać jak dzisiejszych "bitkojnów"
-
Głupi jesteś towarzyszu