Zwierzyniec: Pożar mieszkania. Powodem było zwarcie instalacji na choince
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1301 razy
- Wydrukuj
Do pożaru doszło we wtorek wieczorem. Służby powiadomiła sąsiadka, która bezskutecznie próbowała nawiązać kontakt z samotnie mieszkającą tam starszą kobietą.
- Natychmiast pod wskazanym blokiem pojawili się policjanci, był tam również krewny kobiety. Zapasowym kluczem otworzył drzwi. W kłębach dymu policjanci zauważyli stojącą w korytarzu opartą o ścianę kobietę. Z pokoju obok wydobywały się płomienie. 74-latka nie reagowała na wezwania policjantów i krewnego. Mundurowi weszli do mieszkania i pomogli kobiecie wydostać się na zewnątrz budynku. Przekazali ją załodze karetki pogotowia, która udzieliła poszkodowanej pomocy medycznej - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej ze Szczebrzeszyna oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zwierzyńcu przeprowadzili akcję gaśniczą. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że do pożaru doszło na skutek zwarcia instalacji elektrycznej na świątecznej choince. W wyniku pożaru drzewko zostało całkowicie zniszczone.
Na szczęście w porę nadeszła pomoc i nikt z mieszkańców bloku nie ucierpiał. 74-latką zaopiekowała się córka, zabezpieczyła także mieszkanie kobiety.