17-latek wypadł z drogi i dachował. Został odnaleziony dopiero rano
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 3 komentarzy
- Czytany 1922 razy
- Wydrukuj
Do zdarzenia doszło około 1:40 w nocy. Samochód wypadł z drogi, pokonał barierę ochronną, dachował i zatrzymał się około 50 m od jezdni uderzając w budynek. Jak wyjaśnił świadek, w nocy usłyszał huk i wyszedł z domu, ale nie zauważył nic niepokojącego. Rano o godz.7:30 na stanowisko dowodzenia zadzwonił mężczyzna, że na łuku drogi jadąc z miejscowości Majdanek w kierunku miejscowości Sabaudia, w krzakach stoi rozbite Audi. W samochodzie znajduje się mężczyzna. Na miejsce przyjechały służby ratownicze. Strażacy wydobyli kierującego z pojazdu. 17- letni mieszkaniec gm. Tarnawatka został przetransportowany do szpitala.
Było to tej nocy kolejne zdarzenie drogowe na drogach powiatu tomaszowskiego. Pierwsze miało miejsce w Tomaszowie Lubelskim, na skrzyżowaniu ul. Jana Pawła z ul. Słowackiego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, jadący audi 33-letni mieszkaniec gm. Tomaszów Lubelski, na parkingu przy ulicy Jana Pawła uszkodził Volkswagena, po czym jadąc dalej wjechał w płot, a następnie w budynek mieszkalny. Gdy mundurowi dotarli na miejsce w samochodzie siedziało dwóch mężczyzn. Obaj byli pod widocznym działaniem alkoholu. Kierujący nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia. Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala. Na szczęście nic im się nie stało.
Teraz policjanci będą wyjaśniać okoliczności w jakich doszło do tego zdarzenia. W obu przypadkach została pobrana od kierujących krew do badań.
3 komentarzy
-
to miał chyba ciekawą noc, ciekawe czy zasnął?
-
No cóż. Rejestracja LTM zobowiązuje.
-
Trawa wystaje z drzwi :D i pewnie słoma z butów :D