Pożar w Dębowcu. 60-latka obudzili policjanci
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 1890 razy
- Wydrukuj
- Policjanci ze Skierbieszowa w nocy z piątku na sobotę patrolując teren gminy na jednej z posesji w miejscowości Dębowiec zauważyli płomienie wydobywające się z budynku gospodarczego. Mundurowi natychmiast weszli na podwórze kierując swoje kroki do budynku mieszkalnego znajdującego się w bardzo bliskiej odległości od płonącego pomieszczenia. Stukając w drzwi obudzili 60-letniego właściciela posesji, który nieświadomy zagrożenia spał nie słysząc pożaru. Kiedy 60-latek był już bezpieczny policjanci odłączyli zasilanie budynku i do czasu przybycia powiadomionej już wcześnie załogi Państwowej Staży Pożarnej z Zamościa zabezpieczyli teren - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Strażacy ugasili pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało, spaleniu uległa jedynie drewniana brama silnik elektryczny oraz kilka palet.
Właściciel posesji wyjaśnił, że do późnych godzin wieczornych w pomieszczeniu gospodarczym pilarką przecinał drewniane palety i być może wówczas doszło do zaprószenia ognia.