Zgłosiła porwanie dziecka. Była tak pijana, że zapomniała gdzie je zostawiła
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 3146 razy
- Wydrukuj
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, w miejscowości Korytków (pow. biłgorajski).
Kobieta zgłosiła porwanie 10 miesięcznego dziecka. Do zdarzenia miało dojść w momencie, kiedy korzystała z toalety w barze.
Jak informuje policja, 39 letnia kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że chce odwołać interwencję, ponieważ przypomniała sobie, że synka zostawiła pod opieką ciotek. Policjanci udali się pod wskazany przez kobietę adres, żeby sprawdzić czy dziecko się tam faktycznie znajduje i czy sprawowana nad nim opieka jest prawidłowa. Na miejscu zastali dwie „ciocie” i 10 miesięczne dziecko. Niestety jak się okazało, obie "opiekunki" spożywały alkohol. Policjanci przebadali alkomatem 39 letnią matkę dziecka, która miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. 31 letnia „ciocia” ponad 1 promil, a druga - prawie pół promila.
Z uwagi na brak trzeźwej osoby, która mogłaby się zająć chłopcem, policjanci wezwali na miejsce załogę karetki pogotowia, która przewiozła maleństwo do szpitala. Mundurowi ustalili, że 39 latka ma również 8 letnie dziecko, do którego ma ograniczone prawa rodzicielskie, ponieważ w przeszłości odpowiadała już przed sądem za sprawowanie opieki pod działaniem alkoholu.
Kobieta ponownie stanie przed sądem. O sprawie został poinformowany Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.