Nastawiła ziemniaki i zasnęła. Spaleniznę wyczuł policjant
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2630 razy
- Wydrukuj
"Wczoraj tuż przed godziną 17:00 podczas pełnienia służby dzielnicowy sierż. Łukasz Peć przechodząc obok jednego z bloków na ul. Nadstawnej w Biłgoraju poczuł zapach spalenizny. Po wejściu na klatkę schodową ustalił, że zapach ten dochodzi z jednego z mieszkań. Policjant natychmiast zaczął dobijać się do mieszkania. W pewnym momencie drzwi otworzyła zdziwiona, zdezorientowana i zaspana kobieta. Mieszkanie było całe zadymione. Jak się okazało nietrzeźwa 56-latka nastawiła ziemniaki i… zasnęła" - informuje policja.
Kobieta tłumaczyła, że położyła się tylko na chwilę, bo była zmęczona. Sierż. Łukasz Peć wyłączył kuchenkę i ugasił palące się jedzenie. Skończyło się tylko na spalonym garnku.
56-latka odpowie przed sądem za nieostrożne obchodzenie się z ogniem.