Hutki: 18-latek nie zapanował nad pojazdem
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2496 razy
- Wydrukuj
Do wypadku doszło wczoraj późnym popołudniem w miejscowości Hutki.
- Jak wstępnie ustalili mundurowi kierujący toyotą 18-latek z gminy Zamość na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. W pojeździe znajdowali się również pasażerowie - trzej młodzi mężczyźni w wieku 17 i 18 lat. Cała czwórka karetką pogotowia została przewieziona do szpitala celem wykonania dalszych badań. Policyjne badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyźni byli trzeźwi - informuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Młodemu kierowcy, który uprawnienia do prowadzenia pojazdów zdobył niespełna miesiąc temu policjanci zatrzymali je za pokwitowaniem. Zatrzymano również dokumenty pojazdu, który z uwagi na powstałe uszkodzenia nie nadawał się do dalszej jazdy.
Policja apeluje o ostrożność. - Brawura, młodzieńcza fantazja oraz bezkrytyczna wiara w swoje umiejętności połączone ze zbyt szybką jazdą mogą doprowadzić do tragicznego w skutkach finału podróży. Pamiętajmy, że na drodze należy zachować rozsądek i ostrożność - apeluje rzeczniczka.