Wjechał do rowu, zasnął za kierownicą z winem w ręku
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 2252 razy
- Wydrukuj
Do zdarzenia doszło minionej nocy. Hrubieszowscy policjanci zostali poinformowani przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Dołhobyczowie, że w przydrożnym rowie znajduje się samochód osobowy marki Opel.
Jak się okazało, w pojeździe znajdowało się dwóch mężczyzn. Zdarzenie było o tyle niecodzienne, że gdy funkcjonariusze SG podeszli do pojazdu, zobaczyli, że za kierownicą śpi mężczyzna z butelką wina w ręku.
Okazało się, że mężczyzna siedzący za kierownicą to 55-letni obywatel Ukrainy, a jego kompan to 61-letni mieszkaniec gminy Dołhobyczów. Obaj mężczyźni byli nietrzeźwi i mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyźni tłumaczyli, że poznali się tego wieczoru w pobliskim barze. W pewnym momencie 55-latek zaproponował nowemu znajomemu, że może go odwieść do domu. Po drodze jednak pomylił kierunki i w rezultacie wylądował w przydrożnym rowie.
Jak ustalili policjanci, mężczyźni przez około 2 godziny podejmowali próbę wyjechania pojazdem z rowu, jednak bezskutecznie. W końcu dali za wygraną i pozostali w aucie. Nie widząc możliwości kontynuacji dalszej jazdy wypili wspólnie butelkę wina i zasnęli.
Policjanci zatrzymali obywatelowi Ukrainy prawo jazdy za pokwitowaniem. Obecnie mężczyźni trzeźwieją w policyjnym areszcie. Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia.