Kierowca fiata wjechał do rowu. Był pijany
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 945 razy
- Wydrukuj
- Wczoraj o godzinie 19.30 w Jarosławcu kierujący Fiatem wjechał do przydrożnego rowu. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że Fiatem kierował 32-letni mieszkaniec Zamościa. Mężczyzna jechał sam, nie odniósł obrażeń. Wjechał do przydrożnego rowu, ponieważ w sposób nieprawidłowy wykonał manewr zawracania. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 32-latka ponad 2 promile alkoholu. Pojazd został odholowany na parking, kierującemu policjanci zatrzymali uprawnienia do kierowania. 32-latek za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.- informuje Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Za podobne przestępstwo odpowie również 24-letni mieszkaniec gminy Komarów Osada. Wczoraj policjanci z Łabuń patrolując miejscowość Dub zauważyli go jak kierował Oplem. Funkcjonariusze pamiętali, że dzień wcześniej koledzy z posterunku zatrzymali 24-latkowi uprawnienia, za jazdę po alkoholu. W czasie kontroli drogowej okazało się, że 24-latek ponownie wsiadł pijany za kierownicę. W organizmie miał prawie 2 promile.
Prawie 3,5 promila miał w organizmie 41-latek, który jechał skuterem przez Adamów. Mężczyzna ma też dożywotni sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Przypominany, że kierowca, który decyduje się na kierowanie pojazdem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu popełnia przestępstwo, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Taki sam wymiar kary, do 5 lat pozbawienia wolności, grozi kierowcy, który będąc prawomocnie skazanym za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub mając zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – ponownie siada za kierownicę auta na „podwójnym gazie”.