Zamojscy policjanci zatrzymali kolejnych pięciu kierowców, którzy znacznie przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym. Wszyscy, na trzy miesiące, stracili uprawnienia do kierowania.
Tylko w ciągu dwóch dni tomaszowscy policjanci zatrzymali siedmiu kierowcom prawo jazdy. Rekordziści jechali przez teren zabudowany 156 km/h, czyli o 106 km/h za szybko.
18-latek w czasie zdawania egzaminu uderzył w ogrodzenie posesji. Siedzący obok egzaminator trafił do szpitala. Jak informuje policja, prawdopodobnie przyczyną kolizji była nadmierna prędkość oraz technika jazdy niedostosowana do posiadanych umiejętności.