Napastnicy wyciągnęli młodzieńców z samochodów i pobili. W pojazdach powybijali szyby i uszkodzili lusterka. Jak później tłumaczyli, był to odwet za zajeżdżanie drogi.
29-latek widział jak trzech młodych mężczyzn na parkingu zaczepia przechodniów. Gdy zwrócił im uwagę, sam został pobity. Policjanci zatrzymali agresorów. Podejrzani w wieku 23 i 24 lat usłyszeli już zarzuty.
Za pobicie odpowiedzą dwaj mieszkańcy Zamościa, którzy zaatakowali 39-letniego mężczyznę przed jednym z lokali na zamojskiej starówce. Pokrzywdzony karetką pogotowia został przewieziony do szpitala. Sprawcy zostali zatrzymani. Jeden z nich trafił już do zakładu karnego, był poszukiwany trzema listami gończymi.