Pijani kierowcy na zamojskich drogach
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- 2 komentarzy
- Czytany 1260 razy
- Wydrukuj
- W piątek późnym wieczorem na ulicy Sadowej w Zamościu policjanci skontrolowali kierowcę audi. 25-latek z gminy Skierbieszów w organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu i jak się okazało orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W sobotę natomiast mundurowi ze Skierbieszowa zareagowali na zgłoszenie o kierującym pojazdem marki Smart, który w Hojownikach wjechał do przydrożnego rowu. Samochodem kierował 36-latek z powiatu hrubieszowskiego. Kierującemu nic się nie stało. Badanie alkomatem wykazało natomiast w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. - relacjonuje Dorota Krukowska Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. - W niedzielę dyżurny Policji został powiadomiony, że z Pniówka do Zamościa audi jedzie nietrzeźwy kierujący. Na zgłoszenie zareagował zamojski ruch drogowy. Zgłoszenie potwierdziło się, kierujący audi 56-latek z gminy Zamość był pijany, w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. - dodaje.
Kolejny pijany kierowca został zatrzymany we wtorek rano w Gorajcu – Stara Wieś. Kierujący mazdą 31-latek z gminy Radecznica doprowadził do kolizji z mercedesem. W organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Policjanci zatrzymali też trzech pijanych rowerzystów.
Zatrzymani kierujący odpowiedzą przed sądem. Za złamanie sądownie orzeczonego zakazu kierowania pojazdami grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi do 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz obowiązek zapłaty na wskazany cel określonej kwoty. Natomiast jazda na rowerze w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem.
2 komentarzy
-
Bardzo dobrze .powinni jeszcze pałować i zabierać auta..jak czegoś nie wolno to nie wolno tylko szybko.
-
Dla tępych chłopków - roztropków więzienie to żadna kara. Tylko przepadek mienia. Ich system nerwowy jest na poziomie pantofelka i więzienie z pełnym wyżywieniem to dla nich sanatorium.