Nie zatrzymał się do kontroli. Miał 2 promile i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów
- Napisane przez SŁ/materiał nadesłany
- Skomentuj jako pierwszy!
- Czytany 999 razy
- Wydrukuj
foto: archiwum, materiał poglądowy
Do zdarzenia doszło w Pniówku.
- Policjanci z zamojskiego ruchu drogowego zmierzyli prędkość z jaką poruszał się kierowca opla. Pomiar wykazał, że w terenie zabudowanym na liczniku miał 72 km/h. Mundurowi przystąpili więc do kontroli drogowej. Wydali kierującemu wyraźne sygnały do zatrzymania się. Ten widząc policjantów najpierw zwolnił, a następnie nagle przyspieszył i odjechał. Funkcjonariusze pojechali za nim. Kierujący oplem skręcił w boczną ulicę, zatrzymał się i wysiadł z samochodu. Kiedy wysiadał miejsce kierowcy zajęła 31-letnia pasażerka opla. Oboje próbowali przekonać mundurowych, że to ona kierowała. Policjanci widzieli całą sytuację więc na nic się zdały te kłamstwa. - informuje Dorota Krukowska - Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji.
Okazało się, że kierujący oplem 38-latek z gminy Zamość w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Co ciekawe ma także dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- 38-latek został zatrzymany, wkrótce odpowie przed sądem nie tylko za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, ale także za niestosowanie się do sądowych orzeczeń oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5 - wyjaśnia rzeczniczka.