Zamojska jadłodzielnia zbiera pieniądze na busa

Trwa zbiórka pieniędzy na zakup samochodu dostawczego dla Spichlerza Brata Alberta działającego przy Parafii Św. Brata Alberta w Zamościu. Auto jest potrzebne do transportu jedzenia. Spichlerz, zwany też jadłodzielnią, działa od grudnia 2018. - Na co dzień zajmujemy się ratowaniem żywności, która z różnych przyczyn zostaje wyrzucona, a nadaje się do spożycia. Są to m.in. produkty z marketów, których data ważności dobiega końca. Jesteśmy drużyną, bo wiemy, że nie stworzylibyśmy tak pięknego dzieła działając w pojedynkę. W Spichlerzu mamy pod opieką ponad 120 rodzin (ok. 400 osób), które korzystają z tego miejsca każdego dnia. Przez ponad 2 lata działalności udało nam się uratować blisko 20 ton żywności - wyjaśniają wolontariusze. Do jeszcze bardziej efektywnego działania wolontariusze potrzebują busa. - Każdego dnia ok. godz. 21:00 odbieramy żywność z zamojskich marketów. Robimy to prywatnymi osobowymi samochodami, które mają ograniczoną pojemność. Przez to, często musimy do jednego marketu pojechać na „dwa razy”. Bus, który dzięki Państwa pomocy moglibyśmy zakupić ułatwiłby nam naszą codzienną pracę. Dzięki temu, jednym kursem odebralibyśmy żywność z kilku sklepów, co przyśpieszyłoby nasze działanie. Produkty spożywcze w szybszym czasie trafiłyby do osób potrzebujących - czytamy na stronie zrzutki. Na zakup samochodu potrzeba 37 tys.zł. Zebrano już ponad 14 tys.zł, a do końca zbiórki zostało 16 dni.  Zrzutkę można wesprzeć pod adresem:https://zrzutka.pl/hd67tf